Pomysł zorganizowania Campu zrodził się w naszych głowach na początku 2023 roku, zaraz po tym jak przeprowadziliśmy rebranding naszej marki namiotowej na OFFLANDER ®. To wtedy też zaczęliśmy na poważnie zastanawiać się nad terminem, miejscem i atrakcjami, tak by lepiej poznać Was - fanów podróży, overlandingu i wolności, jaką daje taki sposób spędzania wolnego czasu, oraz zaprezentować kilka z naszych nowych namiotów. Cieszyliśmy się też, że zobaczymy się z naszymi Ambasadorami: Slowtravelerem, Uderz w drogę i Safari Mustang, z którymi współpracujemy od kilku miesięcy.
Niedługo później mieliśmy już zarezerwowane doskonałe miejsce, Camp66, a wieści o imprezie rozeszły się w mgnieniu oka. Miejsca na OFFLANDER Camp zniknęły w 48h po ogłoszeniu wydarzenia, a my ostro zabraliśmy się do roboty.
Tym sposobem 15-16 kwietnia odbyła się nasza pierwsza zorganizowana impreza. Wielu z Was - zwłaszcza tych z drugiego końca Polski - postanowiło przyjechać już w piątek, dzień przed oficjalnym rozpoczęciem imprezy. My sami po odebraniu ciast i owoców, zapakowaniu nagród, pucharów i wszystkich potrzebnych na Campie rzeczy ruszyliśmy w drogę.
Camp66 to ośrodek kampingowy mieszczący się u podnóży najwyższego szczytu Karkonoszy - Śnieżki. Kto nie wybrał się na OFFLANDER Trip, mógł pospacerować, zjeść pyszny obiad w restauracji na terenie kampingu czy pozwiedzać okoliczne urokliwe miasteczka.
Nasza ekipa przyjechała 3 samochodami z namiotami dachowymi z nowej kolekcji OFFLANDER, tak byście mogli obejrzeć je na miejscu. Zabraliśmy ze sobą modele Tahat, Manam i Tomahak. Namioty zostały przez Was ciepło przyjęte i bardzo pozytywnie ocenione, co dało nam dodatkowego kopniaka do pracy. Wieczorna biesiada i opowieści przy „herbacie” zwiastowały, że sobotnia wycieczka musi udać się doskonale!
W sobotę z samego rana obudziła nas przepiękna pogoda, która, mimo zapowiedzi śniegu z deszczem, okazała się słoneczna i ciepła. O 9 wszyscy byli już gotowi na wyjazd, więc po krótkiej odprawie pojechaliśmy przegrupować się i rozpocząć OFFLANDER Trip.
Naszym przewodnikiem był TOMMI Offroad, który zabrał nas w super miejsca. Był czas na podjazdy, zjazdy, taplanie w błocie i podziwianie przepięknych widoków - każdy znalazł coś dla siebie. Mieliśmy też przerwę na kawę, ciacho i wspólne fotki. TOMMI przygotował trasę dostosowaną do każdego uczestnika, a my wspólnie wspieraliśmy się i motywowaliśmy. Każdy mógł się sprawdzić, bez stresu, że ugrzęźnie w błocie po pachy - pomoc i wsparcie płynęła od wszystkich uczestników wyjazdu.
Po zakończonej wycieczce rozpaliliśmy ognisko i wspólnie spędzaliśmy czas przy śpiewach, pieczonej kiełbasce i opowieściach do późnych godzin nocnych. Nie obyło się bez rozdania Wam nagród w postaci toreb i organizerów z tworzącej się kolekcji akcesoriów OFFLANDER oraz wyborów OFFLANDERÓW roku, którzy otrzymali od nas puchary.
Mamy nadzieję, że bawiliście się tak samo dobrze jak my oraz że spotkamy się na kolejnych edycjach OFFLANDER Camp!
